Bp Marian Florczyk: Powierzam błogosławionemu ks. Jerzemu waszą parafię

„Z nadzieją powierzam dziś błogosławionemu ks. Jerzemu Popiełuszce waszą parafię. Niech was chroni, nich się pomnaża dobro w każdym z nas, bo naprawdę dużo jest dobra, tu w Kielcach, w parafiach na Barwinku i Baranówku” – mówił  bp Marian Florczyk podczas wprowadzenia relikwii bł. ks. Jerzego Popiełuszki do kościoła św. Stanisława na kieleckim Barwinku.

Ta młoda parafia stanowiła niegdyś jedną wspólnotę z sąsiednią parafią Chrystusa Króla na osiedlu Baranówek, gdzie bp Marian Florczyk był wikariuszem, gdzie pracował z młodzieżą i harcerzami i gdzie zastał go stan wojenny, które to fakty dzisiaj wspominał.

Pytał retorycznie, czy „matka Polska może się dzisiaj cieszyć”, czy jest sens w dzisiejszej rzeczywistości „skłóconych braci” – wprowadzać relikwie bł. Jerzego, czy taki patron jest potrzebny? – Tak, taki patron, który nauczał: „Zło dobrem zwyciężaj” jest potrzebny, abyśmy sobie uświadamiali, że zło potrafi niszczyć człowieka – mówił bp Florczyk.

Wspominał także czasy, w których przyszło działać i zginąć ks. Jerzemu.

– Pamiętam na Baranówku, 13 grudnia 1981 r.- wchodzę na pierwszą Mszę św., ludzie ze spuszczonymi głowami, a jeden pan mówi: „Księże, wojna” (…). Rozpłakałem się, bo pomyślałem o dzieciach, o młodych ludziach z tej parafii – opowiadał biskup. Wspomniał także majowy zamach na papieża w 1981, jako „kumulację zła” tamtego tragicznego roku i wreszcie śmierć ks. Jerzego. – Nie rozumiałem wówczas zupełnie, czemu go prześladują, mówił tylko o dobru, o pokoju – zauważył bp Florczyk.

Podkreślił także, że bliskość bł. ks. Jerzego jest w tej parafii „pogłębiona”, ponieważ proboszczem jest jego kolega ze służy w wojsku w Bartoszowicach.

Mszę św. z okazji wprowadzenia relikwii koncelebrowali: bp Marian Florczyk oraz dwaj kapłani, którzy wspólnie z ks. Popiełuszką odbywali służbę wojskową: miejscowy proboszcz ks. Marian Janus i ks. prałat Jan Tusień – proboszcz parafii św. Wojciecha.

Proboszcz ks. Janus przypomniał, że w parafii na Barwinku od dawna trwa kult ks. Popiełuszki, czego wyrazem są m.in. pielgrzymki do jego grobu oraz wyraził nadzieję, że będzie „postępowało zgłębianie jego duchowości”.

Dzisiaj w parafii rozpoczęły się także rekolekcje, które prowadzi jezuita z Gliwic o. Longin Płachta. W swoich naukach także wspomniał postawę i męczeńską śmierć ks. Popiełuszki. – Niech będzie obok św. Stanisława BM drugim patronem tej parafii – mówił.

Głos zabrał także Waldemar Bartosz – przewodniczący świętokrzyskich struktur „Solidarności”. Zauważył, że kult kapelana „Solidarności” jest w Kielcach bardzo żywy i tutaj na placu obok bazyliki powstał jeden z pierwszych pomników w Polsce.

Po Mszy św. była możliwość ucałowania relikwii. Zostały one umieszczone w ołtarzu bocznym kościoła. Znajduje się tam także obraz bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Ks. Jerzy Popiełuszko (1947 – 1984) był m.in. duszpasterzem służby zdrowia i młodzieży, kapelanem Huty „Warszawa”, inicjatorem Mszy za Ojczyznę w stanie wojennym i pielgrzymek ludzi pracy na Jasną Górę, które gromadziły tysiące osób. W nauczaniu podejmował aktualne problemy moralne i polityczne, bronił prawdy i godności człowieka. Był atakowany i wielokrotnie przesłuchiwany przez aparat władzy państwowej. 19 października 1984 r. został porwany przez oficerów SB w Górsku k. Torunia i zamordowany. Pochowano go obok kościoła św. Stanisława Kostki w Warszawie. Został beatyfikowany 6 czerwca 2010 r.

dziar
tekst za: ekai.pl

Foto: Janusz Kamiński - Studio "Kamyk"