"Być dobrym, jak chleb" – Triduum w Brzezinach

W dniach 17-19 czerwca 2014 r. Parafia pw. Wszystkich Świętych w Brzezinach przeżywała Triduum poświęcone osobie świętego brata Alberta Chmielowskiego, które poprzedziła nowenna przez jego wstawiennictwo. Jego życiorys i duchowość przybliżone zostały także w dodatkach do Parafialnego Pisma SANCTUS.

Każdy z nas zna smak chleba. Zdajemy sobie sprawę, że ciężko bez niego żyć – dlatego codziennie modlimy się „chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”. Jego wartość jest prawdziwa i nie do przecenienia. To właśnie chleb przemienił Chrystus w swoje Ciało.

We wtorek, 17 czerwca przypadało liturgiczne wspomnienie św. Alberta Chmielowskiego - patrona najbiedniejszych. Podczas popołudniowej Mszy św. ks. proboszcz Józef Knap przybliżył postać św. Alberta i przytoczył fragmenty kazania biskupa Karola Wojtyły wygłoszonego w 50 rocznicę śmierci Chmielowskiego. Wierni odmówili także Litanię do nowego patrona parafii. Na koniec Eucharystii odbyło się ucałowanie relikwii św. brata Alberta.

Na czas Triduum parafianie przygotowali w kościele specjalną dekorację bocznego ołtarza. Został tam umieszczony obraz św. brata Alberta, który od około 30 lat wisi w naszej świątyni oraz napis „Święty Bracie Albercie módl się za nami”. W podświetlonym miejscu, udekorowanym kwiatami ustawiono relikwiarz. Jest to dar młodzieży, która przystępowała do Sakramentu Bierzmowania. W relikwiarzu w kształcie krzyża franciszkańskiego (tau) umieszczona jest zapieczętowana relikwia, którą delegacja parafii Brzeziny odebrała w maju z Sanktuarium Ecce Homo w Krakowie.

Dnia 18 czerwca 45 młodych parafian otrzymało Sakrament Bierzmowania. Podczas tej Eucharystii o. Edward Stradomski - opat cystersów z Jędrzejowa dokonał także uroczystego wprowadzenia relikwii i przekazał je na ręce księdza proboszcza. W wygłoszonej homilii tłumaczył młodym, na przykładzie św. brata Alberta, na czym polega wypełnianie chrześcijańskiego powołania do świętości. Oprawę tej eucharystii oprócz bierzmowanych przygotowała Schola parafialna im. św. Stanisława Kostki i Schola Angelo z Piotrkowic. Na koniec wszyscy zebrani w świątyni mogli ucałować relikwie przy śpiewie pieśni ku czci „świętego biedaczyny z Krakowa”. Opuszczali świątynie z pamiątkowymi obrazkami z wizerunkiem brata Alberta z brzezińskiego kościoła.

W czwartek, 19 czerwca w Kościele powszechnym świętowano Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. W Brzezinach był to także ostatni dzień Triduum ku czci świętego brata Alberta. Podczas kazania na każdej z Mszy św. tego dnia ks. proboszcz Józef Knap pokazywał różnice między zwykłym chlebem, a chlebem eucharystycznym. Podkreślił także wartość ofiary Pana Jezusa, której dokonał za nas na krzyżu. Na koniec każdej mszy odbyło się poświęcenie „chlebków miłosierdzia”. Miały one symbolizować ofiarę Chrystusa, ale także i naszą ofiarę na rzecz drugiego człowieka. Inspiracją do tego symbolu i mottem ostatniego dnia Triduum były słowa świętego brata Alberta: „Patrzę na Jezusa w Jego Eucharystii: czyż Jego miłość mogłaby obmyśleć jeszcze coś piękniejszego? Skoro jest Chlebem i my bądźmy chlebem. Skąpy jest ten, kto nie jest jak On. Dawajmy siebie samych.” „Powinno się być dobrym jak chleb; powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny.

Przy śpiewie pieśni „Panie dobry jak chleb” wierni mieli szansę ucałować relikwie świętego brata Alberta i zabrać do domu chlebki, których specjalnie na ten dzień upieczono ponad 500 sztuk. Obok koszy z pieczywem znajdowała się skarbona na ofiary, które zostaną przeznaczone na pomoc materialną jednej z potrzebujących rodzin z naszej parafii. Złożony dar miłosierdzia był naszym żywym dziękczynieniem za przybycie tego świętego patrona do Brzezin.

Także tego dnia rocznicę swojej I Komunii Świętej przeżywały dzieci z klas trzecich. Tradycyjnie odbyła się także uroczysta procesja do czterech ołtarzy.

Dzięki Triduum podczas, którego zostały wprowadzone relikwie św. brata Alberta, mogliśmy zgłębiać sens ofiary ponoszonej na rzecz bliźniego, a także kontemplować Najwyższą Ofiarę, której dokonał nasz Zbawiciel i dziękować za dar Eucharystii. Panie, Tyś dobry jak chleb!

Damian Zegadło