Chrystus został złożony w Grobie

„Zaparcie się Jezusa staje się wciąż akceptowanym stylem życia" – mówił bp Kazimierz Gurda podczas liturgii Wielkiego Piątku w kieleckiej Bazylice Katedralnej. "Odrzucanie Boga to nie historia, diabeł ciągle realizuje swoje zadania” – przestrzegł biskup.

Bp Gurda zwrócił uwagę, że „samotność Jezusa” to nie tylko odległa historia związana wyłącznie z Golgotą i wydarzeniami Wielkiego Piątku, to efekt odrzucania Go i zapierania się Go w historii ludzkości i każdego z osobna człowieka.

Samotny Jezus wciąż daje świadectwo prawdzie, która dla Niego „nie jest tematem filozoficznym”, ale bezpośrednio dotyczy życia i godności człowieka. Jezus – samotny i skazany na śmierć, daje świadectwo prawdzie o Bożym Miłosierdziu, o miłości Boga do człowieka, o koniecznej jedności człowieka z Bogiem, co często jest współcześnie kwestionowane.

Bp Gurda zauważył, że Ojciec Święty Franciszek mówi, iż jeżeli człowiek odrzuci Boga – przejdzie na stronę diabła. „Człowiek, który odrzuca Boga kaleczy i niszczy siebie i innych” – zauważył hierarcha. Tylko Jezus może uratować i przyjąć grzesznego i „poranionego przez świat człowieka”. Tylko Jezus przyjmuje na siebie „największy ludzki grzech – odrzucenie przez Boga”.

Biskup podkreślił, że Wielki Piątek jest niezrozumiały bez poranka wielkanocnego, w którym objawiła się prawda o dokonanym odkupieniu, gdy Jezus ukazał się uczniom z zagojonymi ranami. „Jego blizny to cena walki o człowieka, starcie pomiędzy miłością Boga, a szatanem. To prawda, która daje ogromną nadzieję” – zauważył.

dziar
tekst za: www.ekai.pl

Zobacz: Galeria zdjęć