Bp Andrzej Kaleta przewodniczył Pielgrzymce Pokutnej Rycerstwa Niepokalanej do Kalwarii Świętokrzyskiej

Ponad 300 osób – członków Rycerstwa Niepokalanej z parafii diecezji kieleckiej i diecezji sąsiednich, ale także z innych ruchów i wspólnot maryjnych – modliło się dzisiaj podczas 26. Pielgrzymki Pokutnej do Kalwarii Świętokrzyskiej w Morawicy.

Eucharystii w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Morawicy przewodniczył Ksiądz Biskup Andrzej Kaleta. Podczas Mszy św. przyjęto nowych członków w szeregi Rycerstwa.

W homilii bp Kaleta przypominał postać św. Maksymiliana Marii Kolbego – założyciela Rycerstwa w kontekście współczesnych  zawirowań społecznych i obyczajowych. – Jest to dzień, w którym na nowo uświadamiamy sobie nasze zadania, które codziennie mamy wypełniać jako członkowie Rycerstwa Niepokalanej – powiedział biskup.

– Czynimy to w czasie, gdy Europa i świat znajdują się w szczególnej sytuacji. Z bólem bowiem patrzymy na okrucieństwo wojny toczącej się w Ukrainie. Z bólem i niepewnością patrzymy na podziały i zamieszanie w świecie i naszej ojczyźnie – mówił duchowny. – Wreszcie przyczyną naszego niepokoju jest promowanie postaw podważających istotne do niedawna wartości i formy życia społecznego w tym Kościół, rodzinę i małżeństwo. Taką sytuację ojciec święty Franciszek nazywa „niewolą” – podkreślił hierarcha.

Jak zauważył, czasy św. Maksymiliana także nie były łatwe. Studiując w Rzymie Maksymilian zrozumiał, że „Kościół może być uratowany tylko przez Niepokalaną, która starła głowę węża. Dlatego utworzył Rycerstwo Niepokalanej. W ten sposób rozpoczął walkę z szatanem wsparty mocą Matki Bożej. Stanął w obronie Boga. Jak mówił: Wszystko dla Boga przez ręce Niepokalanej”.

– Dziś sytuacja się powtarza – zauważył biskup.  – Laickie i liberalne prądy panują na szczytach Europy, wyrzuca się Imię Boga z preambuł konstytucji poszczególnych krajów – dodał.

W związku z tym św. Maksymilian „staje pośród nas nie po to, aby pouczać teologicznymi wywodami, ale po to by swoim życiem i śmiercią, pokazać jaką drogą powinniśmy iść”. – Swoim życiem wskazuje na Maryję i na Jej miejsce w historii Narodu Polskiego. Niezłomne przekonanie, że Maryja nigdy nie zawiedzie złożonej w Niej nadziei – pomimo ciemności, przez które po wielokroć na przestrzeni historii wiodły polskie drogi – pozwoliło kolejnym pokoleniom Polaków pokładać w Niej ufność – tłumaczył bp Andrzej Kaleta.

Wierni na zakończenie Mszy św. otrzymali błogosławieństwo relikwiami św. Maksymiliana.

Po Eucharystii wyruszyła Droga Krzyżowa odprawiana na wzgórzu Kalwarii Świętokrzyskiej. Poprowadził ją o. Ryszard Żuber OFMConv. Wydarzenie zakończyło nabożeństwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy i modlitwa różańcowa oraz wspólny posiłek.

Kalwaria Świętokrzyska, do której rokrocznie pielgrzymuje Rycerstwo została zbudowana na wzgórzu (251 m n p m), w pobliżu zabezpieczonej i wstępnie wyremontowanej zabytkowej kaplicy Oraczewskich oraz zbudowanego wcześniej (lata 70 XX wieku) kościoła w Morawicy. Okazałe kaplice – stacje Męki Pańskiej, wykonano z morawickiego wapienia, w szczycie figur umieszczono bryłki z fundamentu bazyliki Grobu Chrystusa w Jerozolimie. W stacje wmurowano płaskorzeźby obrazujące Mękę Pańską oraz tablice granitowe z nazwą i tekstem biblijnym, którego wyboru dokonał ks. prof. Stanisław Czerwik.

tekst za: ekai.pl