Bp Jan Piotrowski w rocznicę stanu wojennego: Gdzie jest sprawiedliwość?

Biskup Kielecki Jan Piotrowski odprawił Mszę św. w 39 rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Uczestniczyły w niej delegacje władz państwowych i samorządowych oraz poczty sztandarowe i przedstawiciele Solidarności.

W homilii biskup mówił o tożsamości wspólnoty. – Błogosławiony Wincenty Kadłubek, patron naszej diecezji, powiedział, że tożsamość jest matką każdej wspólnoty. Nie odznaka, nie sztandar, ale ludzkie serce i wierność ideałom. Tożsamość jest potrzebna każdemu, kto tworzy wspólnotę uczniów i naśladowców Jezusa Chrystusa. Dla ochrzczonych tą wspólnotą jest kościół. Są też wspólnoty narodowe, polityczne, stowarzyszeniowe, związkowe. Ale bez tożsamości one nigdy nie będą piękne i nie będą dobrze służyć bliźnim – podkreślił bp Piotrowski.

Pasterz diecezji odniósł się także do ataków na osobę św. Jana Pawła II. – Nie bądźmy naiwni. Atak na św. Jana Pawła II nie jest atakiem za to, że wyzwolił Europę z komunizmu, bo nie po to posłał go Pan Jezus, ale za to, że mówił „idźcie i głoście Ewangelię”. Po przemówieniu w siedzibie UNESCO w Paryżu zapadł na niego wyrok śmierci, gdyż bronił prawdy o człowieku. Jan Paweł II powiedział wtedy o tym, co dzieje się teraz w Polsce i na świecie – przypomniał biskup.

Biskup Jan Piotrowski mówił także o wydarzeniach z 1981 r. – Ciemne okulary komunistycznego przywódcy narodu i podszepty jego ideologicznych kolaborantów nie pozwalały dostrzegać rzeczywistych potrzeb polskiego narodu. Jesteśmy tego świadkami, widzieliśmy co działo się tego poranka 39 lat temu. Wtedy niekonstytucyjna, a więc zbrodnicza Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego hordami ZOMOwców, UBeków, milicjantów, a nawet i wojska powaliła Polaków na kolana. Stan wojenny powiał widmem śmierci, grozą i niepewnością. Więzienia, tortury i natarczywa propaganda wydawały się święcić triumf. Dziś, gdy nie płyną już łzy zastraszonych dzieci i kobiet, a prawdziwi bohaterowie tamtych czasów powoli odchodzą do wieczności, to jednego nie rozumiem. Gdzie jest sprawiedliwość?! Jeśli ktokolwiek dopuści, że tej sprawiedliwości zabraknie, to niezależnie od poglądów politycznych, nie zasługuje na żadne zaufanie – zaznaczył hierarcha.

Po Komunii Świętej głos zabrał przewodniczący świętokrzyskich struktur Solidarności Waldemar Bartosz. Podziękował biskupowi kieleckiemu za modlitwę w intencji ofiar stanu wojennego oraz wspomniał wydarzenia sprzed 39 lat. – Stan wojenny miał jeden zasadniczy cel - złamanie kręgosłupów moralnych Polaków - zaznaczył Waldemar Bartosz.

Po końcowym błogosławieństwie delegacje władz państwowych, samorządowych oraz Solidarności złożyły kwiaty i znicze przed pomnikiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana Solidarności zamordowanego przez komunistyczne służby.

tekst za: em.kielce.pl

>> Homilia Biskupa Kieleckiego i galeria zdjęć