Bp Ryczan: solidarność jest naszym zadaniem domowym

„Solidarność jest naszym zadaniem domowym na dziś i na jutro” – mówił 31 sierpnia 2014 r. w Kielcach bp Kazimierz Ryczan podczas Mszy św. w intencji Ojczyzny odprawionej w 34. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych.

Bp Ryczan przedstawił w kazaniu historyczną genezę idei solidarności w Polsce i zaapelował o odbudowanie jej etosu. Nawiązując do czytanej dziś w liturgii Ewangelii zauważył, że Jezus zachęcając do zaparcia się siebie, proponuje wejście na drogę prowadzącą do życia, zaś „cała ewangelizacja jest – jak powiedział biskup – szkołą zapierania się siebie samego”.

„Jezus wzywa i proponuje, zatrzymajcie się na chwilę i pomyślcie, że obok Unii Europejskiej jest droga do życia wiecznego. Unia miała swój początek, będzie miała i koniec, a życie wieczne nigdy się nie kończy” – mówił bp Ryczan.

Zauważył także, że ponad połowa Polaków nie identyfikuje się dzisiaj z rocznicą „Solidarności”. – Dzisiejsza polityczna poprawność nie powraca do tamtej radości narodu, który jest zaprzątnięty Unią Europejską, stanowiskami i nowym od wczoraj prezydentem – Donaldem Tuskiem - mówił biskup kielecki.

Zauważył także, że polskie korzenie solidarności mają związek z początkiem chrześcijaństwa na ziemiach polskich, gdy „ziarno wolności i suwerenności zapuściło głębokie korzenie”. Podkreślił, że polski patriotyzm łączył się zawsze z miłością Boga i ojczyzny, a na straży ładu stał Kościół, który uczył szacunku „do ojca i matki, do ludzi różnych wyznań”. Przypomniał zalążki tworzenia polskiej solidarności w czasach zaborów, odzyskania niepodległości, II wojny światowej i w okresie powojennym.

„Bez Ewangelii nie byłoby solidarności w Polsce” – podkreślił bp Ryczan. Wskazał także na wzorcowe postaci św. Brata Alberta, św. Maksymiliana , św. Jana Pawła II czy bł. ks. Popiełuszki, które „pomagały zaszczepiać idee solidarności”.

„Dzisiaj solidarność Polaków jest konieczna, Polska i jej kultura oparte są na tradycjach zakorzenionych w chrześcijaństwie, a walka o te wartości wymaga solidarności” – mówił biskup kielecki.

Zwrócił także uwagę, iż „próbuje się walczyć z Kościołem, który stoi na straży wartości: uderzać w biskupów, robić z nich współpracowników służb specjalnych, obarczać odpowiedzialnością za pedofilię, a bohaterem czyni się ks. Lemańskiego, któremu nie odpowiada posłuszeństwo, a który woli współpracować z Owsiakiem”. Bp Ryczan stwierdził także, że „należy iść na zbliżające się wybory, aby mieć wkład w kształt przyszłej Polski”.

Święto Wolności i Solidarności rozpoczęło się dzisiaj w Kielcach na Skwerze im. Stefana Żeromskiego, od złożenia kwiatów przed tablicą, która upamiętnia powstanie „Solidarności”. Następnie uczestnicy obchodów wzięli udział we Mszy św. w bazylice katedralnej, w intencji Ojczyzny i „Solidarności”, z udziałem m.in. prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, środowisk związkowych, kombatanckich, pocztów sztandarowych. Po Eucharystii zostały złożone wiązanki kwiatów przed pomnikiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

W Kielcach 34 lata temu - 29 sierpnia 1980 r. jako pierwsza stanęła Fabryka Łożysk Tocznych „Iskra”. Strajki objęły w następnych dniach POLMO - SHL, Chemar, Preme, Transbud. Przedstawiciele pięciu zakładów podpisali w „Iskrze” Międzyzakładowy Komitet Założycielski Kieleckich Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych. 15 września - 45 przedstawicieli 11 zakładów pracy - podpisało deklarację wstąpienia do NSZZ. 19 października 1980 r. ukazał się pierwszy numer pisma „Solidarność Świętokrzyska” - od trzeciego numeru wychodzący jako „Biuletyn NSZZ »Solidarność« Regionu Świętokrzyskiego”. Do końca grudnia 1981 roku - internowano 312 osób z województwa kieleckiego.

W regionie świętokrzyskim na 400 działaczy „Solidarności” ok. 100 było internowanych i objętych stałą opieką Kościoła. Zorganizowaną akcję pomocy prowadził Biskupi Komitet Potrzebującym działający od końca 1981 r., na czele z bp. Mieczysławem Jaworskim.

dziar
tekst za: www.ekai.pl