Jesienne czuwanie ku czci św. Kingi

Zgodnie z harmonogramem czuwań ku czci św. Kingi w Sanktuarium w Nowym Korczynie, pomimo pandemii, odbyło się kolejne, pięćdziesiąte drugie spotkanie modlitewne, związane z kultem Świętej Patronki.

Uroczystość otworzył ks. kustosz Paweł Majewski – proboszcz Parafii w Nowym Korczynie, zwyczajowo pieśnią „Gaude Mater Polonia". Na początku ceremonii przybyło kilka osób, które czuwały przy relikwiach św. Kingi, ale w miarę upływu czasu zebrała się spora gromadka pielgrzymów, najwytrwalszych czcicieli św. Kingi.

Ks. Proboszcz udostępnił zebranym 10 - październikowy numer Pisma Diecezjalnego Sanktuarium Świętej Kingi w Nowym Korczynie pt.: „Szczypta soli". W nowej gazetce zamieszczona jest Litania do Świętej Kingi, fragment „Żywotu Świętej Kingi", Rozważanie z Ewangelii, Sprawozdanie z 51 czuwania ku czci Świętej Kingi, autorstwa Marii Błach oraz najnowsza pieśń kompozycji ks. Pawła Majewskiego pt.: „Modlitwa Pielgrzyma XIV – Kwiaty Świętej Kingi".

I tak właśnie, w duchu zjednoczenia we wspólnej modlitwie, na początku rozbrzmiewały słowa tej pieśni, skierowane do Opiekunki Korczyńskiego Ludu, z zaznaczeniem, że: „Przez czterdzieści lat, Święta Kingo, mieszkałaś w Nowym Korczynie. Tak bardzo kochałaś kwiaty, które chwalą swojego Stwórcę". 

W podobnym tonie, w trosce o pamięć i hołd dla Korczyńskiej Pani, członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej, w rozważaniach nad Jej świętością, rozpoczęli czytanie szczegółowego życiorysu Księżnej. W słowie wstępnym przewodnicząca – Ligia Płonka zaznaczyła, że wcześniej pielgrzymi poznawali życiorys św. Kingi według Jana Długosza, cuda i legendy z Jej życia, ale w miarę zagłębiania się w Jej zasługi , warto poznać osoby z najbliższych rodzin na Węgrzech i w Polsce. Dlatego w czytaniach skupiono się na szczegółowym opisie ojca Beli IV króla Węgier, matki – Marii Laskaris – córki cesarza greckiego Teodora I, dziewięcioro rodzeństwa (Beli, Stefana, Małgorzaty, Anny, Konstancji, Katarzyny, Elżbiety, Małgorzaty oraz Jolenty) męża – Bolesława Wstydliwego, jego rodziców – ojca Leszka Białego, księcia Krakowsko–Sandomierskiego, matki Grzymisławy - księżniczki ruskiej, szwagierki, a jednocześnie stryjenki – bł. Salomei, na tle uwarunkowań historycznych czasów, przyjścia na świat władczyni. Rozważania przeplatane pieśniami z podręcznego śpiewniczka, kolejno czytały także  członkinie TMZK: Bogumiła Zawada i Grażyna Kańska.

W następnej godzinie czuwania, po poświeceniu soli, odbyła się Adoracja Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził ks. Paweł Majewski. Rozpoczęto od litanii do Świętej Kingi, a następnie panie ze Stowarzyszenia KGW Korczynian nad Nidą poprowadziły modlitwy ku czci św. Patronki. Członkinie tegoż stowarzyszenia odmawiały Różaniec, Tajemnice bolesne, który w tym czasie ma szczególne znaczenie, gdyż październik jest miesiącem modlitwy różańcowej.

W trakcie Różańca wierni powierzali swoje prośby, troski, błagania i podziękowania swojej duchowej opiekunce – św. Kindze. Nie zabrakło modlitw o ulżenie cierpień chorym, dotkniętym chorobą COVID–19, na skutek zarażenia koronawirusem.

Eucharystii przewodniczył ks. kanonik Stanisław Kondrak - kustosz sanktuarium Matki Bożej Szczaworyskiej. Mszę św. koncelebrowali księża z dekanatu nowokorczyńskiego – ks. dziekan Marek Małczęć, ks. proboszcz Paweł Majewski, ks. wikariusz z Solca–Zdroju Tomasz Moskal oraz ks. dr. Andrzej Kwaśniewski z Chęcin. Gospodarz spotkania podkreślił zasługi ks. Kwaśniewskiego, który od początku wraz z członkami Towarzystwa Przyjaciół Archiwum Diecezjalnego w Kielcach, był obecny w rozwijaniu kultu Korczyńskiej Księżnej i w tworzeniu sanktuarium.

O oprawę liturgiczną nabożeństwa zadbali, jak zwykle członkowie TMZK, z pięknym wzruszającym śpiewem psalmu, wykonanym przez Halinę Wilk. Z chóru natomiast rozbrzmiewał w świątyni dźwięczny głos pani Magdaleny Wilczyńskiej, która zachwyciła swoim śpiewem wszystkich zebranych. Śpiewała pieśni napisane i skomponowane przez ks. kustosza Pawła Majewskiego, zawierające historie z życia Księżnej, a w szczególności Jej pobyt na zamku w Nowym Korczynie.

Homilię o życiu i świętości Kingi wygłosił inicjator ceremonii - ks. proboszcz Paweł Majewski, w której podkreślił wyjątkową pobożność świętej i Jej bezwzględne oddanie modlitwie i służbie Bożej, poprzez sumienne służenie swojemu ludowi.

Na zakończenie, przed Apelem Jasnogórskim, słowo do wiernych skierował ks. Tomasz Moskal, który po raz pierwszy przybył, jako pielgrzym do Diecezjalnego Sanktuarium, znajdującym się nieopodal jego parafii, w której pełni posługę kapłańską od 20 sierpnia 2020 r. Nawiązał do sanktuarium, które znajduje się w jego rodzinnych stronach, a poświecone jest Matce Bożej Gietrzwałdzkiej, w Archidiecezji Warmińskiej. Podkreślił, że w czasie od 27 czerwca do 16 września 1877 r. Matka Boża objawiała się kilkunastoletnim dziewczynkom, z prośbą, aby codziennie odmawiać Różaniec.

Ks. kanonik Stanisław Kondrak, kustosz sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Szczaworyżu pobłogosławił przybyłych pielgrzymów relikwiami św. Kingi, które przez cały czas czuwania wystawione były na ołtarzy głównym.

Ks. kanonik Paweł Majewski podziękował wszystkim za udział i zaprosił na kolejne czuwanie, które odbędzie się 3 listopada 2020 r.Jednocześnie ks. Proboszcz parafii w Szczaworyżu zaprosił na czuwanie, do swojego sanktuarium  w środę 14 listopada.

Warto zaznaczyć, że to jesienne spotkanie odbyło się w wyjątkowej modlitewnej atmosferze. Pielgrzymi modlili się w ciszy i w skupieniu zanosząc swoje prośby do św. Kingi Matki Korczyńskiej Ziemi, jednocześnie powierzając swoje troski Matce całego narodu polskiego - Maryi, która tak była umiłowana przez księżniczkę córkę węgierską i polską księżną krakowsko – sandomierską.

Ligia Płonka

Foto: Ligia Płonka