Ks. Łukasz Zygmunt w Złotej: Święta Rita wierzyła, że dla Boga nie ma nic nie możliwego

Święta Rita wierzyła, że dla Boga nie ma nic nie możliwego. Zawsze musimy ufać i wierzyć – mówił ks. Łukasz Zygmunt, Wikariusz Biskupi ds. Duszpasterstwa w kościele św. Urszuli Ledóchowskiej w Złotej, w czasie kolejnego nabożeństwo ku czci św. Rity. Takie modlitwy odbywają się w Złotej w każdy 24 dzień miesiąca.

Na listopadowe modlitwy przybyło wielu czcicieli św. Rity z Parafii Złota, jak również z innych wspólnot parafialnych: Łopuszna, Snochowic, Józefiny, Wielebnowa, Rudy Strawczyńskiej, Zagnańska, Kazimierzy Wielkiej, Działoszyc, Domaszowic, Kielc, Jurkowa, Młodzaw, Pełczysk, Probołowic, Wiślicy, Sokoliny, Chrobrza, Stopnicy, Szczaworyża, Pińczowa, Zagości, Buska-Zdroju, Krakowa, Warszawy, a nawet z Włoch.

Mszy św. i nabożeństwu przewodniczył ks. kanonik dr Grzegorz Kaliszewski, proboszcz parafii, a Słowo Boże wygłosił ks. kanonik Łukasz Zygmunt, który dziękując za zaproszenie mówił: - Jestem pod wielkim wrażeniem, jak kapłani naszej diecezji posługują na różnych obszarach życia parafii. Msza św. jest źródłem, ale wierni chcą także kroczyć śladem świętych (…). Dziękuję bardzo, że w tej parafii rozwijają się różne nabożeństwa, a szczególnie kult do św. Rity.

Ks. Zygmunt nawiązując do ostatniej Drogi Krzyżowej, w jakiej uczestniczył w prywatnej kaplicy kilka dni przed swoją śmiercią św. Jan Paweł II, wskazał na wielką moc płynącą z krzyża. – Kiedy jest ci ciężko, to przyłóż swój krzyż do krzyża Jezusa Chrystusa, tak jak to czyniła św. Rita.

W czasie nabożeństwa do św. Rity zostały odczytane liczne prośby i poświęcone róże – symbol miłości i nadziei na przezwyciężenie trudnych, a czasami beznadziejnych sytuacji w życiu.

Na zakończenie ks. Proboszcz podziękował licznie przybyłym Czcicielom św. Rity i zaprosił na kolejne Nabożeństwo do św. Rity – wyjątkowo 23 grudnia (sobota) o  godz. 18.00.

xmhas