Ks. Mirosław Kowalski w Jędrzejowie: Niepodległość dziś ma wartość Kościoła i melodii dzwonu na Anioł Pański

11 listopada to szczególny dzień w życiu każdego Polaka w Ojczyźnie i na świecie. Dzień, w którym świętujemy odzyskanie niepodległości, zwycięstwo nad uciskiem, i dzień w 1918 roku, w którym Polska po 123 latach znów stała się suwerennym państwem.

Każdego roku Polacy w kraju i zagranicą z wielką dumą obchodzą to narodowe święto, nie tylko wieszając biało – czerwoną flagę w oknach mieszkań czy przed swoim domem, nie tylko śpiewając patriotyczne pieśni, ale także modląc się do Boga, dziękując za odzyskaną wolność, która jest nam „nie tylko dana, ale także i zadana” (św. Jan Paweł II).

W tym szczególnym dniu, w parafii pw. Trójcy Świętej w Jędrzejowie o godz. 10.00 została odprawiona Msza św. za Ojczyznę, której przewodniczył Ksiądz Biskup Andrzej Kaleta. Na wspólnym dziękczynieniu zgromadzili się kapłani, siostry zakonne, ale również przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich oraz delegacje służb mundurowych i liczne poczty sztandarowe.

Homilię podczas Eucharystii wygłosił ks. dr Mirosław Kowalski, który przypomniał zebranym na wspólnej modlitwie, że 11 listopada to nie jest tylko administracyjnie ustanowione święto. Jak zauważył kaznodzieja „zrodziło się w sercach Polaków, którym głęboko zapadł w pamięci okres niewoli trwającej 123 lata”. Ks. Kowalski odwołał się także do postaci Marszałka Józefa Piłsudskiego, który włożył wszystkie swoje siły, przywódcze zdolności oraz cały hart ducha w to, by Polska była wolna. Wspomniał także osobę wielkiego Polaka, proroka końca dwudziestego wieku - św. Jana Pawła II, który – jak zauważył – „modlitwą zmusił Niebo, by odmieniło oblicze naszej ojczystej ziemi”. To on zawsze przypominał swoim rodakom w kraju i poza jego granicami, że wiara i religia to nieodłączne wymiary polskiej niepodległości; że „Bóg, Honor i Ojczyzna” to główne filary, na których nasz naród osadza swe istnienie, dlatego też trzeba brać za nie pełną odpowiedzialność. Homilista podkreślił ponadto niewymierną wagę niepodległości, która dziś „ma wartość uśmiechu dziecka. Ma wartość spokoju domu ubogiego człowieka i zapachu chleba, który wyrósł na polskiej niwie. Ma wartość Kościoła i melodii dzwonu na Anioł Pański”. Wygłoszone słowo zakończyła modlitwa, by Bóg raczył hojnie błogosławić wolnej Ojczyźnie, zdobytej męstwem, odwagą, cierpieniem, modlitwą oraz miłością tak wielu rodaków.

Po zakończonej Eucharystii, delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą wizytę Marszałka Józefa Piłsudskiego w Jędrzejowie przy Muzeum im. Przypkowskich i pod Pomnikiem Bohaterów Ziemi Jędrzejowskiej.

Ks. Bartosz Michta