Nowe pismo dla organistów

Pomysł na czasopismo dla organistów i sympatyków muzyki kościelnej „Śpiewajmy i grajmy Bogu” zrodził się na kanwie wielu dyskusji Diecezjalnej Komisji Muzyczno-Organistowskiej, dotyczących potrzeby formacji muzyków kościelnych oraz przekazywania merytorycznych wskazówek i propozycji działania.

Czasopismo „Śpiewajmy i grajmy Bogu” to kwartalnik, który w dużej mierze spełnia te warunki. Pismo zawiera stałe rubryki, w których zamieszczane będą cykle artykułów traktujące np. o uwagach wykonawczych dotyczących akompaniamentu liturgicznego, propozycje pieśni na niedziele i uroczystości pańskie w roku liturgicznym oraz konkretne utwory do wykorzystania przez organistów. Znaleźć tu można również opisy instrumentów w diecezji, bieżących remontów i konserwacji organów. Ważny punkt zajmują również materiały wspomnieniowe o dawnych organistach, muzykach, którzy współtworzyli kulturę muzyczną naszej diecezji. Chcemy również, aby w czasopiśmie tym można było znaleźć artykuły mówiące o duchowości organisty, tego, który jak powiedział muzyk kościelny ks. Zdzisław Bernat, powinien „otwierać kontuar organów z takimi uczuciami, z jakimi wierni otwierają swe modlitewniki”.

W najnowszym numerze znaleźć można artykuł pt. „Uwagi wykonawcze dotyczące muzyki w częściach stałych i zmiennych Mszy Świętej” ks. Michała Olejarczyka, propozycje pieśni na Niedziele i Uroczystości II kwartału 2016 r. opracowane przez Mariusza Bednarza. W dodatku nutowym znajdziemy trzy pieśni, których autorem muzyki jest Paweł Łukowiec. Opisany zostały niedawno wybudowany i oddany do użytku instrument Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Kielcach oraz remont organów w kościele parafialnym w Tumlinie. Ostatnią część poświęciliśmy osobie niedawno zmarłego ks. prof. Zbigniewa Rogali, który w ostatnich dziesięcioleciach tworzył kulturę muzyczną naszej diecezji.

Serdecznie zapraszamy do zainteresowania się czasopismem „Śpiewajmy i grajmy Bogu”. Pragniemy, aby stało się ono wartościową pomocą w pracy organisty. Ufamy, że dzieło które rozpoczęliśmy zostanie życzliwie przyjęte.

Ks. Paweł Rej
REDAKTOR NACZELNY