Bp Andrzej Kaleta poświęcił stacje Drogi Krzyżowej na 30-lecie parafii w Bilczy

Parafianie z Bilczy pod przewodnictwem Księdza Biskupa Andrzeja Kalety dziękowali za 30 lat parafii, która trzy dekady temu powstała na podkieleckim polu. Bilcza weszła do historii - z miejscowości pochodził ks. Piotr Ściegienny.

Mszę św. poprzedziła modlitwa na cmentarzu parafialnym, skąd wyruszyła procesja różańcowa do kościoła św. Kazimierza. To jedna z dwóch parafii pod tym wezwaniem w diecezji kieleckiej.

Eucharystii przewodniczył Ksiądz Biskup Andrzej Kaleta. Razem z nim koncelebrowal: ks. Dariusz Paweł Węgrzyn - drugi po księdzu Piotrze Ściegiennym rodak z Bilczy, ks. kan. Jan Ciszek - dziekan dekanatu morawickiego, ks. kan. Piotr Motyka - proboszcz parafii w Masłowie, ks. Tomasz Wróbel - były wikariusz w Bilczy i ks. proboszcz Marek Mrugała.

– W 40. roku kapłaństwa dziękuję Panu Bogu za dar naszej parafii i 30-letnią posługę wśród was, która rozpoczęła się 24 czerwca 1995 r. – mówił ks. kan. Marek Mrugała, od początku proboszcz w Bilczy i budowniczy tutejszego kościoła.

Homilię wygłosił bp Andrzej Kaleta. Nawiązując do historii parafii zauważył, że „rzeczywistość Kościoła stawia przed nami temat do refleksji i medytacji” – co jest istotą Kościoła, który w języku polskim oznacza zarówno budynek i jak wspólnotę ludzi, „wszystkich ochrzczonych, uczniów Chrystusa, nas samych”. – Trzeba zabiegać o Kościół żywych ludzi, by nie ustała żywa wiara  – mówił.

Apelował także o postawę „miłości i wdzięczności”, nawiązując do Ewangelii o faryzeuszu i celniku. – Jedyny właściwy sposób zatrzymania się przed Bogiem to postawa człowieka, który staje w postawie miłości i wdzięczności – podkreślał.

Wspominając początki parafii, w której sam jako kapłan często bywał, bp Kaleta powiedział: – Początki nie były łatwe, ale było Boże błogosławieństwo, którego skutki widzimy dziś. – Świątynia zbudowana na chwałę Boga Najwyższego waszymi rękami głosi każdemu przechodniowi Bóg jest tu obecny – podkreślał biskup. Mówił także o patronie kościoła, o św. Kazimierzu, mającym, pomimo sprawowanej władzy „czyste ręce i czyste serce”. Odwoływał się do słów śp. bp. Kazimierza Ryczana, który tę parafię powołał.

Pod koniec Mszy św. bp Kaleta poświęcił płaskorzeźby stacji Drogi Krzyżowej, utrzymanej w stylistyce monumentalnego ołtarza, przedstawiającego Jezusa i dwóch łotrów. Po zakończeniu Eucharystii odbyło się spotkanie integracyjne w budynku dawnej kaplicy, które zgromadziło ponad 100 parafian. 

24 czerwca 1995 r. bp Kazimierz Ryczan powołał samodzielny ośrodek duszpasterski. Do czasu zbudowania kaplicy Msze św. sprawowano w świetlicy Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Bilczy. 22 października 1995 r. została erygowana parafia św. Kazimierza w Bilczy, a zaraz potem bp Ryczan poświęcił plac pod budowę kościoła i plebani. Najpierw rektorem, a potem proboszczem w Bilczy został ks. Marek Mrugała.

1 czerwca 1996 r. bp Mieczysław Jaworski poświęcił nową kaplicę. W 1999 r. bp Marian Florczyk dokonał pierwszej Wizytacji Kanonicznej i poświęcił plac pod cmentarz. Był to ważny rok w krótkiej historii parafii, wtedy bowiem ruszyła budowa kościoła. Autorem projektu świątyni jest mgr inż. arch. Regina Kosakiewicz-Opałka. Świątynia o wymiarach 26m x 40m i wysokości 18m (wieża 22 m) nawiązuje do stylowych tradycji rodzimego nurtu w architekturze sakralnej. Dzisiaj parafia liczy ponad 4 tys. wiernych.

Najbardziej znaną postacią związaną z Bilczą jest ks. Piotr Ściegienny, urodzony się w Bilczy w 1801 r., zmarły w Lublinie w 1890 r. Pijar, później ksiądz diecezjalny – był działaczem chłopskim i społecznym, dążącym do niepodległości Polski i uwłaszczenia chłopów. Organizator konspiracyjnego Związku Chłopskiego, działał na Kielecczyźnie i Lubelszczyźnie. W pewnym okresie pozostawał w konflikcie z Kościołem instytucjonalnym, ale ostatecznie doszło do pojednania. Karę śmierci wyrokiem carskim zamieniono mu na zesłanie na Syberię.

tekst za: ekai.pl

>> Rozważania różańcowe - ks. Dariusz Paweł Węgrzyn

Foto: Bartosz Kruk