Bp Jan Piotrowski: Nasz naród jest dziełem wiary i kultury

Nasz naród, jaki stanowimy od wieków, jest przede wszystkim dziełem wiary i kultury, a jego istotną więź stanowi kultura i wiara między ludźmi – mówił Biskup Kielecki Jan Piotrowski podczas Eucharystii sprawowanej w Bazylice Katedralnej w Kielcach w intencji Ojczyzny, w dniu Narodowego Święta Niepodległości.

Eucharystia odbywała się z udziałem przedstawicieli władz państwowych, samorządowych, wojska, pocztów sztandarowych i licznie zgromadzonych mieszkańców miasta.

W homilii biskup wskazał podstawy tożsamości Polski i Polaków oraz przestrzegał przed możliwością ich utraty. – Jak ufam, w 105. rocznicę odzyskania niepodległości nadal jest nam wszystkim doga przyszłość Polski, naszej ojczyzny, nad którą wciąż dumnie powiewa jeszcze biało-czerwona flaga – mówił.

Odwołał się do słów wypowiedzianych przez św. Jana Pawła II w UNESCO oraz w dokumencie „Ecclesia in Oceania”, że naród istnieje z kultury i dla kultury oraz że każda kultura jest godna Ewangelii. Papież przypominał, ,,że jest synem narodu głęboko doświadczonego, który zachował własną tożsamość, pomimo tak trudnej historii, w oparciu nie o fizyczne zewnętrzne środki przemocy, ale w oparciu o własną kulturę”.

– Dziś potrzebna jest nam świadomość i głębokie przekonanie, że nasz naród jaki stanowimy od wieków, jest przede wszystkim dziełem wiary i kultury, a jego istotną więź stanowi kultura i wiara między ludźmi. Słowo Boże, które oświeca rozum jest darem do przyjęcia i zrozumienia pozwala, aby w człowieku rodziła się siła i odwaga, roztropność i mądrość, a to wszystko, aby podążać do przodu dumnie, jak dumny jest biały orzeł, polski orzeł w koronie suwerenności, wolności, prawdy i nadziei – tłumaczył biskup Jan Piotrowski.

Nawiązał także do postaci św. Marcina z Tours, który przyjął słowa Ewangelii i „narodził się do przyjaźni z Jezusem” oraz „pozostał wierny Bożym przykazaniom i tej prawdy nie zamienił na doczesne korzyści, trwając na drodze do świętości”. Biskup przestrzegał, aby nie wybierać drogi bez Boga, bo to rodzi „przebiegłość różnej natury”.

– Od chwili chrztu Polski, niezależnie, gdzie to miało miejsce, koło Poznania, Gniezna, czy w naszej Wiślicy, to w sercach naszych praojców zagościła nadzieja, która prowadziła poprzez dzieje zwycięstw nad wrogami  (…), drogami sukcesów ekonomicznych, osiągnięć demokratycznych, kulturowych, naukowych i literackich. Nie umarła w latach rozbiorów, okupacji niemieckiej i bezmyślnego reżimu komunistycznego i nie może dzisiaj umrzeć. Czy to wszystko trzeba wrzucić do śmietnika niepamięci? – zapytywał bp Piotrowski.

Zdecydowanie przestrzegał przed odrzucaniem własnej tożsamości i dotychczas pielęgnowanych wartości.

– Nie wolno szyderczo rezygnować z tożsamości narodowej, wolności, prawdy o człowieku i jego naturze, sprawiedliwości – mówił hierarcha. Szczególnie przestrzegał przed sytuacjami, gdy „zaufanie obywatelskie i społeczne wykorzystuje się do utraty suwerenności na rzecz jakiejś nieokreślonej federacji narodów, gdzie panami będą nasi gnębiciele”. Przypomniał „prorocze” słowa Henryka Sienkiewicza, że „Polacy potrafią pięknie umierać dla ojczyzny, a nie potrafią pięknie żyć”.

– Troszczmy się o podtrzymywanie w sercach Polaków ducha patriotycznego – wszyscy mamy służyć naszej ojczyźnie – zaapelował na koniec bp Jan Piotrowski.

Po Mszy św. dalsza część uroczystości odbywała się przed Pałacem Biskupów Krakowskich oraz na pl. Wolności, przy pomniku Józefa Piłsudskiego. Obchodom towarzyszą wystawy, odczyty, koncerty, projekcje filmów.

tekst za: ekai.pl

>> Homilia Biskupa Kieleckiego i galeria zdjęć

>> Relacja na stronie Radia Kielce