Pamięć o biskupie Czesławie Kaczmarku w rocznicę jego śmierci

26 sierpnia 2025 r. przypada 62. rocznica śmierci niezłomnego Biskupa Kieleckiego Czesława Kaczmarka. W jego intencji modlił się podczas porannej Mszy św. w katedrze Biskup Kielecki Jan Piotrowski.

Pasterz diecezji kieleckiej podkreśla, że biskup Czesław Kaczmarek przez cały okres swojej posługi duszpasterskiej był zdeterminowany, aby służyć Kościołowi i Polsce.

– Odwaga biskupa Czesława Kaczmarka, jego upokorzenie i cierpienie są wciąż owocne dla Kościoła kieleckiego, bo przecież każde męczeństwo i prześladowanie musi zrodzić dobre owoce – mówił biskup Jan Piotrowski.

– Znalazł tu swoje miejsce, podobnie jak wielu ludzi wygnanych z zachodniej Polski. Nieszczęściem nie tylko jego, ale i wielu innych osób było prześladowanie z czasów komunistycznych. Czasami myślę, ile w tym było bestialstwa, a sprawcy nigdy nie zostali ukarani. Trzeba przyznać, że biskup Czesław Kaczmarek jest jedną z najbardziej udręczonych ofiar, zarówno psychicznie, jak i fizycznie oraz upokorzony procesem. Na szczęście został zrehabilitowany, ale ufam, że to ziarno, które pada i otwiera się na glebie ludzkich serc, wciąż może przynosić dobre owoce. Myślę, że z czasem otworzy się również droga, by pomyśleć o jego ewentualnym wyniesieniu na ołtarze – ocenia biskup Jan Piotrowski.

26 sierpnia Kościół w Polsce obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Nawiązał do niej w homilii ks. Jacek Malewski:

– Z jasnogórskiego wizerunku miłość spogląda przez cierpienie i pomimo cierpienia. Tak patrzyła Matka Pana pod krzyżem, gdy miecz boleści przenikał jej serce. Tak patrzyła także wtedy, gdy inny miecz boleści przeszywał jej twarz. I również dziś w ten sposób patrzy na nas. Z jasnogórskiego wizerunku Maryja mówi, że jej miłość do nas, do naszego narodu i ojczyzny, jest wieczna i nie zdoła jej zniszczyć żadne cierpienie. Jej żar to żar ognia. Spotykamy się dziś również przy ołtarzu Pańskim, aby wspomnieć pasterza Kościoła kieleckiego, biskupa Czesława Kaczmarka, który zmarł 62 lata temu. Jego życie naznaczone było cierpieniem i prześladowaniem, ale także niezłomną wiernością Chrystusowi i Kościołowi. Biskup Kaczmarek przypomina nam, że prawda i wiara mają swoją cenę. Nie jest nią zaszczyt, bogactwo czy ludzka chwała, lecz często trud, odrzucenie, a nawet niesprawiedliwe cierpienie. On tę cenę zapłacił, pozostając wierny Ewangelii aż do końca – mówił.

Biskup Czesław Kaczmarek zmarł 26 sierpnia 1963 r. Posługę pasterza diecezji kieleckiej rozpoczął jeszcze przed II wojną światową, 3 września 1938 r.

tekst za: emkielce.pl

>> Galeria zdjęć