Rezurekcja w poranek wielkanocny

Jako chrześcijanie wyraźnie doświadczamy Bożego działania w naszym życiu, bowiem Chrzest pozwolił nam powstać z martwych, aby od tego momentu dążyć do tego co jest w górze, gdzie jest Jezus Chrystus – mówił podczas Rezurekcji Biskup Kielecki Jan Piotrowski.

Eucharystia rozpoczęła się tradycyjną procesją rezurekcyjną z Najświętszym Sakramentem. Wierni przeszli trzykrotnie wokół katedry i odśpiewali uroczyste „Te Deum”. Po powrocie do Bazyliki biskup Jan Piotrowski udzielił wszystkim błogosławieństwa. W trakcie Liturgii Słowa wierni wysłuchali specjalnej sekwencji „Niech w święto radosne Paschalnej Ofiary..”.

W homilii Pasterz naszej diecezji zwrócił uwagę na znaczenie dojrzałej wiary w życiu chrześcijan. – Ku Bogu, który jest Miłością podążamy nie siłą sprawności fizycznej i umiejętności intelektualnych, ponieważ Bóg nie wymaga od nas sprawności alpinisty, ani też cenzusów naukowych. Tymczasem On sam, jako Słowo, które stało się Ciałem, zstępuje z nieba na ziemię, stając się Człowiekiem i stając obok człowieka, cierpliwie z nim idąc przez życie. Mądrze go uczy, ochotnie podnosi, owocnie leczy i przebacza, a wreszcie zbawia. W ludzkim życiu zdarza się jednak coś niezrozumiałego. Człowiek czuje się znudzony towarzystwem Boga. Drażni go Jego bliskość i człowiek daje mu sygnały i znaki, że Go w życiu nie potrzebuje. Bez dojrzałej wiary, wypróbowanej w doświadczeniach życia i umacnianej łaską współpracy z Bogiem trudno będzie nam zawołać z przekonaniem „pozostań z nami, Panie”. Poznanie Jezusa i wiara, że jest On Panem i Odkupicielem zmieniła całkowicie perspektywę ludzkiego życia – mówił Biskup Kielecki.

– Misja zbawcza, uwiarygodniona ofiarą odkupienia na krzyżu Golgoty, niosła wyłącznie pokój, prawdę i dobro, neutralizując działanie diabła i dawała wolność tym, którzy zostali przez niego podstępnie uwiedzeni. To uwiedzenie czasami przybiera niewyobrażalne rozmiary, kiedy człowiek traci poniekąd swoją naturę i wydaje się mu, że sam jest Bogiem. Traci zdrowy rozsądek, a jego serce staje się podobne zwierzęcemu i nie potrafi już kochać nikogo i niczego oprócz siebie samego. Niestety i dziś na świecie nie brakuje takich serc. Oby nasze do takich nie należało. Jako chrześcijanie wyraźnie doświadczamy Bożego działania w naszym życiu, bowiem Chrzest pozwolił nam powstać z martwych, aby od tego momentu dążyć do tego co jest w górze, gdzie jest Jezus Chrystus – tłumaczył biskup Jan Piotrowski i złożył życzenia wszystkim wiernym diecezji kieleckiej.

– Wszyscy tworzymy wspólnotę Kościoła kieleckiego. Z tego miejsca życzę wam i sobie, abyśmy jako chrześcijanie 21. wieku byli świadkami obecności Jezusa Zmartwychwstałego w naszym życiu, bowiem z Jego obecnością pośród nas i w nas będzie miłość i prawda, wolność i nadzieja, pokój i sprawiedliwość.

Na zakończenie biskup Jan Piotrowski złożył wszystkim wiernym życzenia wielkanocne i udzielił uroczystego błogosławieństwa.

tekst za: em.kielce.pl

>> Homilia Biskupa Kieleckiego