Święcenia biskupie w Yendi... trwające 5 godzin i 40 minut

Tegoroczny sierpień rzeczywiście można określić jako „żniwo wielkie”. W tym miesiącu udzieliłem święceń kapłańskich 11 księżom, a 20 sierpnia 2022 r., byłem trzecim współkonsekratorem nowego biskupa diecezji Yendi, J.E. bpa Matthew Yitireh – pisze do nas Ksiądz Arcybiskup Henryk Jagodziński, Nuncjusz Apostolski w Ghanie.

Głównym konsekratorem był J.E. Kard. Peter Kodwo Appaih Turkson, Kanclerz papieskiej Akademii Nauk i Papieskiej Akademii Nauk Społecznych oraz J.E. abp Philip Naameh, arcybiskup Tamale i Przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Ghany. Yendi znajduje się na północy Ghany, w odległości 507 km od Akry. Już w piątek 19 sierpnia poleciałem samolotem do Tamale, a stamtąd dwie godziny samochodem do miejsca święceń biskupich. Samo miasto Yendi liczy około 50 000 mieszkańców. Diecezja Yendi została utworzona 19 stycznia 1999 r. przez wydzielenie jej z archidiecezji Tamale. Jej pierwszym biskupem, który teraz przeszedł na emeryturę, był J.E. bp Vincent Boi-Nai, SVD. Jest to nieduża diecezja. Według danych statystyczny za rok 2021 r., liczy 46310 katolików, żyjących w 14 parafiach. Tutaj muszę dodać, że nie tylko w Yendi, ale także w innych diecezjach, parafie posiadają od kilku do kilkunastu stacji misyjnych, które z czasem stają się parafiami. Kapłanów diecezjalnych jest w diecezji 20 i około 10 zakonnych. Ewangelizacja dystryktu Yendi, rozpoczęła się dopiero w 1910 r., kiedy dotarł tutaj pierwszymisjonarz O. Shoening, SVD, z pochodzenia Niemiec, który na stałe przebywał w Togo. Wówczas, była to kolonia niemiecka. W 1925 r. bp Augustine Herman, SMA, pochodzący z Alzacji, Wikariusz Apostolski dolnej Wolty, odbył szesnastodniową podróż na rowerze z Kpando, z regionu Wolty, do Yendi. W latach 1928-1929, brytyjski komisarz dystryktu, zabronił chrześcijańskiej obecności w tym regionie, w związku z polityką władz kolonialnych, które na tym obszarze popierały obecność islamu. Co w pewnym sensie zakończyło się sukcesem, bo islam jest religią dominującą w tym regionie. Na szczęście ta polityka uległa zmianie i w 1930 r. pozwolono,na razie, na działalność misyjną wyłącznie chrześcijanom z wyznania o nazwie Zbory Boże. Ostatecznie katolikom udzielono zgody na działalność misyjną na tym terenie w 1932 r. Pierwsza parafia w Yendi, ze stałą obecnością kapłana powstała dopiero w 1958 r.

Pora deszczowa ma to do siebie, że dzięki deszczom wszystko staje się zielone i pełne życia. Ale też ma swoje strony negatywne, że deszcz może przyjść niespodziewanie, i popsuć uroczystości organizowane na otwartym powietrzu. Zakrawa to na pewien paradoks, że pomimo rozwoju nauki i techniki, meteorolodzy nie są w stanie, ze 100% pewnością, przewidzieć pogody na dzień jutrzejszy. Uroczystość święceń, ze względu na spodziewana liczbę uczestników, zorganizowano na placu za katedrą. We Mszy św. uczestniczyło około 1500 osób. Był obecny prawie cały episkopat Ghany, wielu księży i sióstr zakonnych. Jak to jest w zwyczaju ghańskim, spiczaste namioty, pod którymi chronili się duchowni i świeccy, uformowały wielki prostokąt. Kiedy wyruszyliśmy w procesji na miejsce celebracji, zaczął powoli siąpić deszcz. Ale na szczęście w bardzo krótkim czasie, deszcz ustał, przyszedł potem wiatr a ostatecznie zakrólowało słońce na niebie. Brakowało tylko śniegu do kompletu zjawisk atmosferycznych. Oprawa muzyczna miała swoją wersję klasyczną, między innymi ze śpiewami łacińskimi, oraz tradycyjną, w wykonaniu miejscowych grup folklorystycznych. Nieodłącznym elementem takich uroczystości były przemówienia, komentarze i podziękowania. W każdym razie całość trwała 5 godzin i 40 minut. Ze względu na taką rozpiętość czasową, dwa razy towarzyszyły nam śpiewy muezzina z pobliskiego meczetu. Homilię wygłosił J.E. abp Philip Naameh, który wspomniał o zadaniach jakie czekają nowego pasterza diecezji Yendi. Jeżeli chodzi o przemówienia, to szczególnie ciekawe było przemówienie Ministra Obrony Ghany J.E. Dominica Nitiwul, który wspomniał, że był parafianinem nowego biskupa Yendi. Powiedział także, że to kim jest teraz zawdzięcza katolickiej edukacji. Zwrócił uwagę na wielki wkład Kościoła katolickiego oraz innych wyznań na rozwój tego regionu kraju, i życzył dalszych sukcesów na tym polu. Wspomnieć należy, że nie był to jedyny przedstawiciel władz państwowych obecnych na tej uroczystości. Jeżeli chodzi o pozostałych gości, to byli także obecni przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich oraz wspólnoty muzułmańskiej. Nie zabrakło także tradycyjnych wodzów.

Mówiąc o nowym pasterzu diecezji Yendi, należy wspomnieć o jego poprzedniku J.E. bp Boi-Nai, który położył duże zasługi dla pojednania zwaśnionych plemion na terenie swojej diecezji, działając w Regionalnym Komitecie Pokoju, w skład którego wchodzą liderzy religijni oraz tradycyjni wodzowie. Szczególnie ostry przebieg miał konflikt w 1994 r., w trakcie którego niestety były też ofiary śmiertelne. Dlatego też dzieło budowania pokoju w tym rejonie było i jest bardzo ważne.

Poza regionalnymi radami pokoju, istnieje także Krajowa Rada Pokoju. W tym kontekście, jest czymś w pełni zrozumiałym, że J.E. bp Matthew obrał sobie jako zawołanie biskupie słowa ze Mszy św. „Dona nobis pacem”, obdarz nas pokojem.

† Henryk M. Jagodziński
Nuncjusz Apostolski w Ghanie

21 sierpnia 2022 r.